Miłą informacją wtorkowego popołudnia było to, że w końcu nadszedł długo oczekiwany e-mail z treścią: „Proszę o krótki esej o malarstwie Leidy Churchman”, a jako, że pisanie nie jest moją najmocniejszą umiejętnością zajmie mi to zapewne dwa wieczory. Na pewno nie poświęcę temu więcej czasu. Esej, to: „ogólne rozważania natury filozoficznej, etycznej, estetycznej, w których autor dzieli się z czytelnikiem swoimi refleksjami”. Nie ma w nim określonych ścisłych reguł, czy narzuconych figur kompozycyjnych. Może być krytyczny, satyryczny, moralizatorski, dowcipny, ale też i oceniający, czy porównujący. Może przedstawiać osobiste poglądy autora, a jego tematyka nie jest dokładnie określona. Może dotyczyć: kultury, sztuki, nauki, sportu, literatury, polityki, filozofii, estetyki… i można tak wymieniać wszelkie dyscypliny i kierunki. W większości przypadków wydaje się nam, że napisanie eseju jest bardzo łatwe, jednak chyba tak nie jest. Co prawda w eseju nie ma zasad jak go napisać, jednakże są pewne wskazówki, czego nie należy robić. Czytaj dalej →