Finisaż Fleksa

Galeria „Ciasna” zaprasza na finisaż wystawy fotografii

„Widoki Motławy” Adama Fleksa z Gdańska

Autor przybywa!

Spotkanie autorskie rozpocznie się 13 maja (piątek!) 2022 o godz 18:00!

O Autorze:

Fotografuje od 8 roku życia. Od 1994 członek Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego, od 2008 ZPAF.
Obecnie specjalizuje się w technice litowej, głównie na materiałach przeterminowanych. Wystawia wyłącznie prace w technikach tradycyjnych.
Ponad 20 wystaw indywidualnych oraz uczestnictwo w ok. 140 zbiorowych.
Od wielu lat uczestnik Ogólnopolskiego Festiwalu Fotografii Otworkowej.

Widoki Motławy

Nasz umysł ma skłonności do syntezy rozmaitych widoków, składając je w spójną całość. Dokonałem syntezy pojedynczych widoków nakładając na siebie dwie ekspozycje – niekiedy więcej. Odbijane następnie w żmudnej, kapryśnej, a przez to rzadko stosowanej technice litowej, przedstawiają one świat poza wymiarem fizycznym, znajdującym się tu i teraz. Składany najczęściej samodzielnie wywoływacz litowy ma na celu odrealnienie i tak już meta-fizycznego obrazu i uruchomienie wyobraźni, która przecież nie jest niczym ograniczona.

Celem moim jest impresja, nie zaś analiza szczegółów fotografii dokumentalnej. Być może z chęci przekory doprowadziłem do tego, że czarnobiały papier fotograficzny zaczął nabierać barw pod wpływem krótko żyjącego wywoływacza. Każdy fotogram jest unikatem z tej racji, iż wywoływacz rozrabiany jest od nowa przed wywołaniem w nim naświetlonej odbitki. Stylem i formą nawiązuję do tradycji piktorializmu, którego najlepsze lata to okres sprzed mniej więcej wieku. Historia zatacza koło, nie po raz pierwszy zresztą.

Cykl fotograficzny „Widoki Motławy” powstał z inspiracji XVII wiecznym sztychem francuskiego autora, który został odwrócony stronami. „Och, tak też można!” – pomyślałem sobie. Kiedy idziesz Długim Pobrzeżem od Zielonego Mostu w kierunku Żurawia, to widzisz go patrzącego w prawo. Kiedy idziesz od zakola Motławy w jego kierunku, to szczyt Żurawia spogląda w lewo, chociaż to ten sam Żuraw. Zaś w głębi widać Zielony Most. Nic się nie zmieniło, a wszystko jest inne.

Wszystkie fotogramy wykonałem stosując podwójną – rzadziej potrójną -ekspozycję. Używałem zarówno aparatów małoobrazkowych, najczęściej Nikonów, ponadto średniego formatu. Część klatek została odbita na silnie przeterminowanych papierach ORWO, co dało efekt mocno antykwaryczny. Niektóre odbitki odbieliłem, a następnie wywołałem powtórnie w ciepłym i mocno rozcieńczonym roztworze wywoływacza litowego.

Prezentowany cykl uległ przerwaniu latem 2019 roku. Po pandemicznych przemyśleniach rozpocząłem go na nowo w lutym tego roku, jednak odbitki będą musiały nieco poczekać.

Adam Fleks GTF, ZPAF

O Autorze:
Fotografuje od 8 roku życia. Od 1994 członek Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego, od 2008 ZPAF.
Obecnie specjalizuje się w technice litowej, głównie na materiałach przeterminowanych. Wystawia wyłącznie prace w technikach tradycyjnych.
Ponad 20 wystaw indywidualnych oraz uczestnictwo w ok. 140 zbiorowych.
Od wielu lat uczestnik Ogólnopolskiego Festiwalu Fotografii Otworkowej.